Jubileusz 25-lecia kapłaństwa
M. Krzysztofa Czyżewskiego
16 lipca 2005
Panie, ufności moja od moich lat młodych.
Ty byłeś podporą narodzin; ...
Nie odtrącaj mnie w czasie starości;
Gdy siły ustaną, nie opuszczaj mnie (Ps 71).
W upalną sobotę 16 lipca 2005 roku w kościele pw. Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny w Żeliszewie odbyło się dziękczynne, uroczyste nabożeństwo. W tym dniu kapłan M. Krzysztof Czyżewski obchodził jubileusz 25-lecia święceń kapłańskich.
To tutaj, w tej świątyni przyjął święcenia z rąk Biskupa M. Tymoteusza w dniu 15 czerwca 1980 roku. Właśnie tego dnia Kapłan Krzysztof przyjął sakrament kapłaństwa, który upoważnia do sprawowania ofiary Mszy Świętej i innych sakramentów. Już przez ponad ćwierć wieku Kapłan Krzysztof głosi słowo Ewangelii Świętej wśród wiernych. Podjąwszy pracę opartą na całkowitym zawierzeniu Bogu, idzie śladami naszej Kochanej Mateczki, aby szerzyć chwałę Pana Jezusa przez Adorację Przenajświętszego Sakramentu.
Swoją obecnością uroczystość zaszczycili: Ojciec Biskup Naczelny M. Włodzimierz i Ojciec Biskup M. Ludwik, którzy asystowali podczas Mszy Świętej, celebrowanej przez Jubilata. Nie zawiedli liczni bracia kapłani, zawsze mili naszym sercom. Wraz z nimi w podniosłej i przepełnionej modlitwą atmosferze uczestniczyli licznie zgromadzeni parafianie. Mocniej i radośniej tego dnia biły serca wdzięcznej społeczności żeliszewskich parafian, a także gości przybyłych z bliższych i dalszych parafii. Z przejęciem wysłuchaliśmy przemówienia Ojca Biskupa M. Włodzimierza, który mówił o powołaniu do kapłaństwa i podkreślił jego olbrzymią wartość jako sakramentu i roli kapłana w życiu wiernych.
Drogi Jubilacie! Przyjmując do swoich serc Ciało i Krew Pana Jezusa dziękowaliśmy Bogu za Twoje powołanie. Z uwagą wysłuchaliśmy Twoich wspomnień, poczynając od dnia, w którym jako młody człowiek z kapłanem M. Włodzimierzem wsiadłeś w Wierzbicy do autobusu jadącego w kierunku Świątyni Miłosierdzia i Miłości w Płocku. Przypomniałeś nam świetlane postaci zasłużonych dla Kościoła kapłanów-nauczycieli. Głęboko zapadły w nasze serca słowa wypowiedziane przez Ciebie w szczerej pokorze: "Tutaj, od Was uczyłem się Mariawityzmu".
Na zakończenie tej pięknej uroczystości wspólnie odśpiewaliśmy hymn "Ciebie Boga chwalimy".
Cóż Ci drogi nasz kapłanie możemy powiedzieć w dniu tak szczególnym, cóż Tobie uczynić? Dziękujemy Bogu za łaski, jakimi Pan obdarzył Ciebie, Naszego Kapłana - przewodnika dusz, naszą parafię i cały nasz Kościół. Dziękujemy za Twą rzetelną służbę Bogu, za Twój trud codzienny dla większej chwały Bożej.
Kapłan nie ukrywał wzruszenia, gdy grono najmłodszych parafian ze swoją dziecięcą szczerością i wdzięcznością składało życzenia i recytowało wiersze. Nie jednemu z nas łza zakręciła się w oku. To właśnie dzieci i młodzież najlepiej wyraziły nasze życzenia w deklamowanych wierszach i pieśniach śpiewanych z miłością.
Po wspólnym posiłku pod namiotem rozmowom wypełnionym troską o nasz Kościół nie było końca. Czas spotkania upłynął szybko.
Niech Bóg Ci błogosławi na dalsze lata w Jego służbie!
W ten dzień jubileuszu, który dziś Bracie Kapłanie przeżywasz, życzymy Ci Bożego Błogosławieństwa na dalsze lata i sił abyś mógł to jarzmo Pańskie, które jest wdzięczne i lekkie choć nie zawsze lekkie, mógł godnie nieść i uwielbiać naszego Pana Jezusa Chrystusa do końca swoich dni.
Waldemar Gruszka (Mariawita 7-9/2005)