Mariawityzm na Litwie

Szanowna Redakcjo!
Nazywam się Piotr Pałgan i jestem studentem Uniwersytetu Jagiellońskiego w Krakowie (wydział filologii). Jestem osobą bezwyznaniową, ale od pewnego czasu intryguje mnie fenomen Mariawityzmu, a zwłaszcza aspekt społeczny wyznania mariawickiego w pierwszych dziesięcioleciach istnienia Kościoła. Sam pochodzę z Częstochowy, a w naszych stronach mariawici z Gniazdowa i Starczy słyną z uczciwości i pracowitości.

Z racji studiów szczególnie interesuję się również historią Litwy i językiem litewskim. Zdążyłem dowiedzieć się już, że Kościół przed II wojną światową posiadał nawet biskupstwo wileńskie. Natomiast w artykule dr. Gołębiowskiego na temat książki "Boże Igrzysko", zamieszczonym w internetowym wydaniu "Mariawity" znalazłem arcyciekawą dla mnie informację, że Kościół wprowadzał do liturgii nie tylko język polski, ale również litewski. Jest to fakt zupełnie nieznany lituanistom.

W związku z tym chciałbym dowiedzieć się czegoś więcej o działalności kapłanów mariawickich na Litwie, a zwłaszcza na terenach etnicznie litewskich. Interesują mnie nazwy parafii, sylwetki duchownych i ewentualna działalność wydawnicza w językach polskim i litewskim. Bardzo proszę o przekazanie mojego listu dr. Gołębiowskiemu lub innym osobom, które mogłyby mi pomóc w uzyskaniu interesujących mnie informacji.
Z poważaniem Piotr Pałgan

Szanowy Pan Piotr Pałgan
Interesujący Pana problem mariawitów litewskich nie doczekał się odrębnego opracowania. Wiadomości o życiu religijnym i społecznym tej grupy mariawitów są rozproszone w prasie mariawickiej, lub dokumentach kościelnych. Oczekują one odrębnego opracowania i nie potrafię określić, kiedy to może nastąpić.

Ruch mariawicki na tereny litewskie docierał prawie równocześnie z upowszechnianiem go w tzw. Królestwie Kongresowym (zabór rosyjski) i innych częściach Polski przedrozbiorowej wchodzących w skład cesarstwa rosyjskiego. Ruch ten rozwijał się równoległe do rozwoju w środowisku polskim. Po utworzeniu odrębnego Kościoła w 1906 r. mariawici wyodrębnili jednostkę organizacyjną - kustodię litewską. W skład tej kustodii wchodziły parafie w ówczesnych guberniach: suwalskiej, grodzieńskiej, wileńskiej, a także w Rydze. Wierni tej kustodii posługiwali się językami: polskim, litewskim i łotewskim.

Dla wiernych litewskich pierwsza Msza Św. w języku litewskim (tłumaczenie mszału tzw. Trydenckiego) odbyła się na przełomie 1909/1910 r. Wydano, analogiczny do medalika mariawickiego polskiego, medalik mariawicki z tekstem w języku litewskim. Była też wydawana mutacja prasy mariawickiej polskiej w języku litewskim.

Rozwój mariawityzmu na tych terenach zahamowała I wojna światowa. Wydarzenia związane z wypadkami wojennymi i rewolucyjnymi po 1918 r. spowodowały osłabienie parafii litewsko-łotewskich. Po 1921 r. po pokoju ryskim i zajęciu Wileńszczyzny przez Polskę, stosunki między centralą mariawicką w Płocku, a mariawitami na kowieńszczyźnie i na Łotwie zostały początkowo wykluczone.

Tuż przed wybuchem II wojny światowej, po poprawie w stosunkach litewsko - polskich, kontakt ten przywrócono. Jednak zaraz po 1 września 1939 r. wszelkie stosunki między mariawitami polskimi i litewskimi zamarły z powodów oczywistych. Włączenie Litwy i Łotwy do republik radzieckich po 1945 r. spowodowało praktyczną likwidację organizacji mariawickich na Litwie i Łotwie. Majątek kościelny został przejęty przez tamtejsze władze i odzyskanie go dziś oraz reaktywowanie parafii wydaje się niemożliwe. Mariawici litewscy w latach sześćdziesiątych XX wieku nawiązywali indywidualne i prywatne stosunki z władzami kościelnymi w Płocku, ale o oficjalnej działalności mariawickiej na tamtych terenach w tym czasie nie było mowy.

Nie dziwię się, że w sferach naukowych - jak Pan pisze - nic się nie wie o ruchu mariawickim na terenach Litwy i określonych działaniach mariawickich w zakresie wprowadzania języka litewskiego do liturgii już w początkach XX wieku. Także w polskich wydawnictwach naukowych brak informacji, że jednym z tłumaczy "Boskiej Komedii" Dantego na język polski był duchowny mariawicki - abp Jan M. M. Kowalski. Także biskupa tego nie wymienia się w gronie tłumaczy Pisma Świętego na język polski. Milczeniem pokrywa się działalność wydawniczą mariawitów, którzy przyczynili się do popularyzacji poezji polskiego romantyzmu. Dokonania mariawickie religijno-społeczno-oświatowe są pomijane, w podobno działającej bez uprzedzeń wyznaniowych, nauce polskiej.
Z poważaniem Sławomir Gołębiowski (Mariawita 1-3/2006)